Załóżmy,że w danym roku-powiedzmy 2014 zawieszamy wypłatę 14 i barbórki(chociaż nie mam ani jednego argumentu dla którego miałoby się tak stać)i mamy zaoszczędzony miliard!!!To powiedz jaką mamy gwarancję,że za rok lub dwa znów nie zabraknie tych pieniędzy-mając w pamięci kasę,którą obecny,nieudolny zarząd przewalił w okresie hossy przez ostatnie lata???