Prawda jest taka że na Wesołej na oddz. wydobywczych pracują PSEUDO PRZODOWI- którzy boją sie dyrekcji nie umią wywalczyć kasy swojej załodze - fedrują na okrągło świątek piątek i niedziela Dosiadują do zmiany a jak idą do naczelnego po kase to ich ochrzani że na ich miejsce jest stu chetnych spuczczą głowy na dół i wychodzą z biura Dyrekcja obiecuje złote góry na początku miesiąca a jak przychodzi wypłata to znów a to premia okrojona a to klimatyczne zabrane - Parodia!Wesoła jest głownym motorem napędowym KHW a zarabia sie na niej najmniej Panowie przodowi czas podnieść głowe i sie postawić jak niefedrujemy święta i niedziela to niefedryjemy niedosiadujemy i kropka nikt was niezmusi ale to wszyscy z wszystkich oddziałów - co wszystkich was poprzenoszą powymieniają?Gdzie te czasy kiedy to dyrektor rozmawiał tylko z przodowymi ścian a nie z jakimiś sztygarkami czy nadsztygarkami W narodzie siła!