Komentarz do artykułu:
Górnictwo: związkowcy z Kompanii nie akceptują zmian w programie

Ja jestem za tym aby pracownikom dołowym zabrać połowę wypłaty bo pracują tylko 3,5 godziny. Przez pozostałe pół szychty grają w karty w manszafcie, spią na przesypach a jak im się każe coś zrobić to wielkie halo "bo on na dół zjechał przeciez". Panowie kilofki...to jest broń obusieczna, przyznajcie ile procent dołowców ciężko pracuje? 5-10%? Sygnaliści, pomiarowcy, wszyscy pochowani po komorach, ci z przewozu, odstawy???? Przyznajcie się jak długo pracujecie , a ile siedzicie i ziewacie?