Porównujesz sytuację górników do zachodu u nas 1000 euro na zachodzie co najmniej 2500-3500 euro. Czy ci eksperci to niedouki do cholery co ten facet pisze .Czy on z Warszawy. Niech się bierze za zarobki posłów deb... i porąb... jeden.
Porównujesz sytuację górników do zachodu u nas 1000 euro na zachodzie co najmniej 2500-3500 euro. Czy ci eksperci to niedouki do cholery co ten facet pisze .Czy on z Warszawy. Niech się bierze za zarobki posłów deb... i porąb... jeden.