Może by tak ruszyc głowa i pomysleć jak lepiej z organizować prace , transport wewnatrz oddziałowy a nie straszyć szykanować i monitorować na kazdym kroku .Panie Prezesie ma pan wspaniałą kadre inżyniersko -menadżerska tak sie Pan nia chwali i co ? Wielu już obrosło w piórka stwozyły sie układy wzajemnej adoracji (byle obstać na stołeczku) Inzynier jest od rozwiązywania problemów , a nie wybrać najprostsze rozwiazanie . przykład : transport wewnątrz oddziałowy ludzi (tam gdzie to jest mozliwe) pozwoli za ostrzędzić klkadziesiąt minut (w wymiarze tygodnia daje pełne godz.) satysfakcje pracownika że dba sie o Niego . Zmiana lokalizacji Dworców osobowych ( kolejne minuty) wniosek : Mniej łażenia wiecej ochoty do roboty :)