"Związki nie godzą się na ........sprzedaż jednej z nich" czyli "Knurów - Szczygłowice " - ciekawi mnie tylko dlaczego związki wypowiadają się za wszystkich pracowników bez ich konsultacji czy opinii tzn . nie było referendum na ten temat , a 90 % załogi tylko czeka na wyrwanie się z KW do JSW ,tylko niech związki zadbają o przyzwoitą sprzedaż tak jak zrobiono to na Budryku ,50 dni ale warto było,a nasi potrafią tylko walczyć o swoje stołki a nie o załogę,poza tym sprzedaż tej kopalni uratowała by całą kompanie węglową z długów .Tak samo "masówki" - powiem szczerze że nie widziałem nikogo na kopalni przynajmniej o godzinie od 8.30 - 9.00 i 23.00 - 24.00 tzn . na zmianie 0.30 takie to wielce informacje nam udzielają , sie boją o stołki żeby im nie pozabierali ,zwolnić ich nie mogą (ochrona zarządu),ale który z nich by na dół zjechał pracować!!!! bo tak się stanie czy to sprzedają kopalnie czy zostanie tak jak jest bo na dzień dzisiejszy są podwójne związki na "Knurowie - Szczygłowicach " "WYPISAĆ SIĘ ZE ZWIĄZKÓW" !!!! "POSTRASZYĆ ICH" to może wreszcie zaczną dbać przede wszystkim o załogę a nie o siebie