Komentarz do artykułu:
Sośnica-Makoszowy: zapalił się metan, dwaj górnicy ranni

Nic jeszcze nie wiadomo czy palili czy nie, z tego co wiem to nie palili na dole , nie rozumiem was znawcy kopalni ze odrazu zapadacie na nich wyrok ze palili bo jeden przez drugiego puszcza fame , wiadomo ze kopalnia musi na kogoś zrzucić wine bo by wyszło na to ze to oni nie dopilnowali i polecą głowy