jakoś kryzys Emilu przetrwaliście... i żyjecie... było kiepsko, a jest dobrze czyż nie?? a tak psioczycie na Jarka!! A gość konkretnie podjął decyzji kilka i dzisiaj już jesteście sporo na plus... U nas w Kompanii Pani Prezes odeszła na chwilkę przed ujawnieniem zadłużenia... a pozostałości po zarządzie próbują coś naprawić... oby skutecznie! To chyba ja bym wolał takiego Jarka u nas w KW I jeszcze jedno Emilu ... przez cały 2012 i poczatrek 2013 dostawaliśmy jakieś premie i bonusy ;) i nagle w październiku wychodzi że jesteśmy w plecy 360 mln... te premie się czkawką odbiły! Chciwy dwa razy traci!! Popatrz szerokim kątem, a nie tylko przez pryzmat swojej kieszeni, firma zatrudnia nie tylko Ciebie!