emil, co ma korupcja wspólnego z pożarem engogenicznym? Masz w ogóle jakiekolwiek pojęcie o wydobyciu węgla, przewietrzaniu kopalni, czy w ogóle grach pożarowych? Tak się składa, że węgiel w pewnych partiach jest skłonny do samozapłonu i za bardzo nie ma to wspólnego z żadną ludzką interwencją. Do tego w tej ścianie doszło do zapalenia się węgla w starych zrobach, a ściana dopiero od nich się zapaliła.