Jak zwykle trafne uwagi. Ale Pan redaktor pomylil sie w diagnozie . "dłuższy już czas utrzymujące się niskie jego ceny na ryku międzynarodowym. Spowodowało to kłopoty i trudności finansowe utrzymania rentowności poszczególnych spółek węglowych. Ich wyrazem są miliony ton niesprzedanego węgla leżącego na zwałach" Ceny na rynku miedzynarodowym utrzymuja sie na wysokim poziomie! 80 dol za tone to bardzo dobra cena- wystarczy zaanalizowac trend historyczny. To nie poziom cen miedzynarodowych spowodowal problemy partyjno-panstwowego gornictwa weglowego tylko wzrost kosztow wydobycia o prawie 100% w przeciagu 5 lat - 2007 do 2012 , czyli od czasu kiedy gornictwem zawladnela partia chlopska PSL. Miliony ton niesprzedanego wegla nie sa wyrazem Trudnosci Finansowych i Rentownosci ! Sa wyrazem po prostu glupoty polskich elit gorniczych. Mowie tu nie tylko o dyletantach - prezesach , ale o tych wszystkich analitykach, naukowcach, redaktorach , ktorzy w roku 2011 podjudzali gorniczych decydentow do zwmiekszania wydobycia! Panie redaktorze to bylo tylko 2 lata temu i nikt nie chce o tym wspominac. Prosze sprawdzic jaka "nagonka" byla na import rosyjskiego wegla , jak wzywano do patriotycznego zrywu i elimancji tych 15 mln ! Nie wazne byly koszty , nie wazne byly prognozy i znaki na ziemi i niebie , ze nie ma i nie bedzie rynkuu na te zwiekszone wydobycie. Skonczylo sie wiec , ze wzrosly koszty o kolejne 10-15%, klienci nie tylko nie chcieli zaakceptowac poziomu cen oferowanych przez partyjne GWK ale po prostu nie mieli zapotrzebowania na wegiel.