Komentarz do artykułu:
Zagórowski: związki, to nie załoga...

Jacek, przeczytaj na głos sobie ta brednię, co napisałeś. Może wtedy zrozumiesz, w co zresztą wątpię, że z logicznym myśleniem jest u ciebie na bakier. Zabrał się Zagórowski za tych nierobów ze związków i Ci szukają okazji, żeby się go pozbyć. Mam nadzieję, że prędzej tych obiboków uda się pogonić, niż ruszyć Zagórowskiego, bo to jeden z nielicznych prezesów w górnictwie, co ma jaja.