Komentarz do artykułu:
Gaz łupkowy - jest, czy go nie ma?

Niewątpliwie nowe technologie mają przyszłość. Należy do nich eksploatacja ropy i gazu ziemnego z ich macierzystych skał, jakimi są łupki (dokładniej łupki ilaste). "Gaz łupkowy" w tym znaczeniu jest pojęciem błędnym i żargonowym. Tak na prawdę jest to ten sam gaz ziemny i ropa naftowa, jaka była dotąd eksploataowana z wyżej połozonych skał węglanowych (wapiennych). Tego gazu i ropy naftowej nie nazywa się jednak wapiennym. Teraz jest on wydobywany z niżej położonych łupków. Cała różnica polega tylko na technologii ujęcia poprzez szczelinowanie. Należy się spodziewać, ze tego gazu w złożach pierwotnych jest wielokrotnie więcej niż w aktualnie eksploatowanych złożach wtórnych. Jedynym zagadnieniem jest technologia, a drugim ekonomia. Jednak idące stale w górę ceny energii prawdopodobnie pogodzą jedno z drugim. Na naszym terenie są to zagadnienia nowe i dlatego trudne w tej chwili do jednoznacznej oceny zarówno ilościowej, jak i jakościowej. Jedno jest jednak pewne, ze kto nie szuka, ten nic nie znajduje. Złoża miedzi KGHM zostały odkryte przy okazji poszukiwań naftowych. Dr Jan Wyżykowski tylko zaprojektował szczegółowe badania i je udokumentował. Dlatego uznawany jest za ich odkrywcę.