Za co tym leniom ratownikom, największe nieroby w kopalniach, owszem dodatek 400 a nawet i 600, ale tylko za akcje, gdy nie ma akcji, to taka sama płaca jak każdy inny pracujący na dole.
Za co tym leniom ratownikom, największe nieroby w kopalniach, owszem dodatek 400 a nawet i 600, ale tylko za akcje, gdy nie ma akcji, to taka sama płaca jak każdy inny pracujący na dole.