Jedyna szansa, jasne. Jak nie wiatraki to atom, lubujecie się w wydawaniu setek mld czy wręcz bilionów zł na obcy zawodny szmelc, gdy pod nosem są potężne złoża Karpackiej ropy naftowej - być może złoża większe od tych w Wenezueli.
Jedyna szansa, jasne. Jak nie wiatraki to atom, lubujecie się w wydawaniu setek mld czy wręcz bilionów zł na obcy zawodny szmelc, gdy pod nosem są potężne złoża Karpackiej ropy naftowej - być może złoża większe od tych w Wenezueli.