Wiem skąd można tych ludzi wyciągnąć do pracy na dole. Otóż to takie proste - kalifaktorzy, i cała armia ludzi pracujących na powierzchni jako górnicy zatrudnieni na dole. a i jeszcze zapomniałem połowa administracji siedzi na dniówkach dołowych. a już całkiem poważnie. wystarczy czytnik RCP zainstalować w przodku lub na ścianie. wtedy może okazać się że jest za dużo ludzi na dole