Powodem jest brak ludzkiego podejścia do sztygar ów ze strony kierowników robót. Presja, Krzyki, ubliżanie przed załogą, zostawanie po godzinach, urlopu nie dostaniesz, telefony do samego wieczora. I zarobki porównywalne z fizycznym. Wolę na Łopacie siedzieć i po wyjeździe mam spokój. To są powody braku chętnych do dozoru.