Super że napisany został taki artykuł, spółka wyprodukowany 3,43 mln ton węgla, a 2 miesiące temu zakończyła sprzedawać ludziom węgiel bo było za dużo chętnych w kolejce. W kolejce oczekiwało 3000 chętnych na tamten moment limit węgla 3 tony co daje nam 9000 ton węgla dla zaspokojenia potrzeb tych obywateli. I tu powstaje pytanie: co się stało z 3,42 mln ton węgla? I następne pytanie: czy to nie jest ładowanie obywateli nie powiem w co? Pozdrawiam