Komentarz do artykułu:
Wyrównania za styczeń. Najwięcej mają dostać górnicy

Bardzo nie lubię dziennikarze którzy są nierzetelni a być może należałoby powiedzieć że są nieprecyzyjnie w dzisiejszych czasach pod tym pojęciem które sugeruje temat artykułu są brane pod uwagę rzeczy wynikające z polskiego ładu i różnice wychodzącej z niedopracowania tego systemu a pan rzucił hasło prawdopodobnie związane z podwyżkami w tym zakładzie od 1 stycznia tego roku tak by to należało prawdopodobnie rozumieć więc nie ważne jest dla nas skąd te pieniądze firma Mai za co im daję a gadanie o ilościach dni nieistotne natomiast na pewno w styczniowe pensje były pomniejszone dodatkowo oczywiście przez Polski nieład