C.d. faktów: 2. Nie dotarło jeszcze do świadomości społecznej (równie dobitnie jak cena gazu) że tak zwane eko źródła ciepła w domach stanowią dodatkowe obciążenie dla mocy wytwórczych (ograniczonych rzecz jasna!) elektrowni na węgiel w zimie. Dla przykładu przy głębokich mrozach pompa ciepła potrzebuje bardzo dużo prądu, a gdy powietrzna nie wydala, grzeje wodę w c.o. tradycyjnymi grzałkami (!) elektrycznymi. Stąd grozi na blackout energetyczny, bo do tej pory nie spotkane masowo urządzenia w zimie potrzebują mocy z energetyki, a te które zawsze były również. W zimie bardzo bardzo słabo działa energia odnawialna!