Jakiej rekompensaty? Mówcie po ludzku. Nie dostaliście wypłaty za przepracowane godziny? A może dostaliście, ale nagle sobie stwierdzacie, że poza nią przydałby się jeszcze jakiś bonus i zamierzacie się awanturować dopóki go nie dostaniecie? Dość spora różnica, a z artykułów nie wiadomo o którą opcję chodzi.