Wszyscy dostaniemy po dupie. Nie ma gornictwa, nie ma przeplywu pieniedzy, nie ma zakupow, nie ma odprowadzanych podatkow (znaczacy spadek dochodow gmin) nie ma inwestycji, nie ma perspektyw, jest emigracja zarobkowa albo terytorialna jak dawniej bylo ze na slask zjedzali z warszawki za praca. Ale będzie za to ZIELONO. Ten zielony ład wpisuje się w teorie o 4rewolucji gospodarczej. A kazda z tych co były to stracone pokolenie mlodych na bezrobociu wzgledem dobrobytu najbogatszych