Ale banialuki... oczy bolą od czytania tych analiz, jak można wrzucać kghm do jednego wora z węglem... rano informacja ze jsw dostaje miliard kredytu, a po południu wystrzeliły akcje spółki, nie no brawo... w połączeniu z najtańszym węglem koksującym w historii i miernymi prognozami produkcji stali to tylko patrzeć kolejnych kredytów i wzrostu cen akcji. Jak To powiedział redaktor: Wraca sentyment do starych gałęzi przemysłu....?!?