Politycy z obozu rządzącego twierdzą że krzywa zakażonych się wypłaszcza. Jakoś tego nie widać dziennie po czterysta osób zakażonych .Współczuje tym wszystkim zakażonym użerania się z instytucją zwanom sanepidem , dodzwonić się do nich graniczy z cudem osoby tam pracujące oderwanie od rzeczywistości są,mam na myśli sanepid z Gliwic jest to żenada. Najgorsze jest to że nie idzie z tym nic zrobić.