Komentarz do artykułu:
Kiedy upadną kopalnie, Górny Śląsk pogrąży się w zapaści

Ja się dziwię jeszcze władzom z PGG że na kopalniach trzymia ludzi na stanowiskach dyrektorskich emerytów którym mało zależy na dobru kopalni bo on w każdej chwili pitnie. To samo ktoś wcześniej pisał o tych inspektorach z działów nie produkcyjnych typu materiałowa, szkolenia, planowania, normowania. Skoro są oni pracownikami dolowymi to niech zaczną zjeżdżać i coś robić pożytecznego a nie tylko kawa i internet w biurze i wypłata z stawki nadsztygara lub sztygara. Masakra...