A ja bym tak zostawił samych fizycznych górników, dał im po kilofie i łopacie i niech sobie coś... , gdzieś... kopią mądrale. Co byście zrobili ludkowie bez inżynierów, którzy planują całe wydobycie od a do z ? A zarobki moje a wasze? Mimo wysokiej stawki, z minimalna premią i dodatkami w dziale nieprodukcyjnym, mam trochę mniej na konto niż wy. 5 lat technikum plus 5 lat studiów na AGH. Ty pójdziesz na emeryturę w wieku 43 lat, a ja po 50-tce. Ty kończysz szychtę i idziesz do domu, a ja biorę robotę do domu, a w niedzielę dzwoni dyrektor i siedzę całą noc przy komputerze, żeby miał na rano zrobione. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.