Panowie to jest chore że największej spółki weglowej w kraju nie stac na reale podwyżki. Ale prawda jest taka że za dużo zysku zjada niepotrzebna administracja. Kto to widział żeby lebry z powierzchni dostawały barbórke 14tke i wegiel? Co mnie obchodzi że gość pracuje gdzies na przeróbce czy warsztacie, ale nie zjezdża na duł i nie wdycha dziennie tego co my na dole a dostaje te same benefity. Ale niestety ludzie tam pracujący tez są czyimis pociotkami i dlatego nikt realnie tego nie zmieni. Gdyby kopalnie były prywatne to dołowi zarabiali by lepiej niż w jsw a pracownicy na powierzchni dostawalliby tyle ile jest warta ich praca u prywaciarza czyli najniższa krajowa plus ewentualnie jakieś szkodliwe. A teraz jest tak że powierzchnia sie obija a przychodzi 4grudnia i wyciągaja rece po kase chociaż nigdy dołu nie widzieli na oczy, ale teksty 'mi sie należy bo jo przeca robia na grubie i koniec'