Precyzja tego systemu oparta jest na tym co dyspozytorzy wpiszą ręcznie do Excela i to pojawi się w tym 'unikalnym systemie informatycznym'. Taki interfejs można w Excelu zrobić i pokazywać awarie w tabelkach, wykresach itd. bez wydawania pieniędzy. Problemem jest to co zawsze, że awarii przedstawić i wytłumaczyć można nawet i milion, tylko co z tego jak nie idą za tym żadne wnioski a już na pewno długofalowe działania , bo np. mamy 10 typów maszyn podwieszanych i nie jesteśmy w stanie mieć na miejscu do wszystkich części zamiennych, przez to że maszyny musimy kupić najtańsze (co wynika z prawa zamówień publicznych) a nie jednego typu i trzymać jeden zestaw części w zapasie i w razie awarii szybko zadziałać. To tylko jeden z TYSIĘCY problemów i sytuacji bez wyjścia, z którymi muszą się zmierzyć kopalnie. Także jak chcecie żeby ten portal traktowano poważnie to piszcie poważnie a nie przepisujcie to co wam pewnie rzecznik prasowy przekazał a sam nawet nie do końca wie o czym pisze, bo on jest od propagandy Spółki.