Brednie. Każdy obywatel Polski dopłaca go górników a nie odwrotnie. Wystarczy dodać koszty emerytur górniczych do kosztów kopalń i już wiadomo że to wtopa. Te pieniądze można zainwestować dużo mądrzej. Już węgiel zalega na hałdach. Po co zwiększać jego wydobycie.?