Mam takie pytanie... Ile są warte ziemie/nieruchomośc i/tereny kopalniane? Np. Bielszowice przy węźle A4? Pokój przy 902? Sosnica przy węzłach A4/A1/902? Przecież to są miliardy złotych za najlepsze, uzbrojone hektary gruntów w Polsce... kiedy zaczniemy rozmawiać o rzeczach bardzo oczywistych? Czy w dalszym ciągu będzie zaniżana ogólna kondycja śląskiego przemysłu wydobywczego. Trzeba postawić pytanie: opłaca się fedrować? Jeżeli tak to fedrujemy, ale dajemy godnie zarabiać pracownikom. Jeżeli się nie opłaca, to zamykamy, restrukturyzujemy/al lokujemy lub wypłacamy pracownikom godne odprawy. Wszystko na chwile obecna wyglada tak jakby nikt nie potrafił lub nie chciał wziosc odpowiedzialności za Wegiel kamienny w Polsce. Teraz znowu cisza bo nikt przed wyborami prezydenckimi nie chce podpaść społeczeństwu... później znowu parlamentarne.... i tak w kółko, aż do przeżarcia oszczędności i wypracowania miliardowych strat.