Górnicy nie stracą pracy tylko wy związkowcy boicie się czy na nowej kopalni będzie wolne biurko czy będzie trzeba założyć gumiory. Ja przeszlem lokwidacje kopalni pracuje na innej robota jak wszędzie ale niektórym cwaniakom że związków sie zmienił pogląd na pracę w kopalni. Ludzie nie wierzcie ze oni walczą o was. Walczą o swoje ciepłe stołki i o kolesi. Wiem to.