Do 'studenta': skoro tak chętnie przytaczasz zachód jako wzór który mamy naśladować, to proponuję zaznajomić się z tematem miksu energetycznego np. Niemiec gdzie procentowy udział energii uzyskiwanej ze spalania kopalin bądź ich pochodnych wynosi 70%. A może po prostu idziesz drogą wytyczoną przez np. GW - czyli mówić byle co ważne że z duchem 'zielonych'?