Niech żyją uzdrowiciele kopalń, którzy w życiu nie będą nosić rug-cugów, machać łopatami i kilofami. Za to będą najlepiej wiedzieć co da się zrobić (i jak) i ile ton klamorów można przenieść na plecach w czasie jednej szychty.
Niech żyją uzdrowiciele kopalń, którzy w życiu nie będą nosić rug-cugów, machać łopatami i kilofami. Za to będą najlepiej wiedzieć co da się zrobić (i jak) i ile ton klamorów można przenieść na plecach w czasie jednej szychty.