Zauważyłam ze osoby nie mające pojęcia kryją się za wymyślonymi nazwami. Widać ze nie maja pojęcia o tym wypadku. Nie przyszło wam do głowy ze wypadek nie był z winy górnika, a rodzina czytając to jeszcze bardziej to przeżywa ze Go oczerniacie? Mnie jako siostrę bardzo to boli. Żenada. I nie, nie chciał wyjechać wcześniej