Może i nie trzeba by było zamykać kopalń, wystarczyło by zmniejszyć zatrudnienie tych nierobów co siedzą w biurach A górnicy muszą zapiepszac na siebie i jeszcze z 15 innych osób, chyba nigdzie nie ma takiej biurokracji jak w Polsce. Nawet te związki zawodowe razem z Piotrem Dudą to też nic nie robią tylko inni muszą na nich pracować.