Wspominany gość nadawał się tylko do kierowania kopalnią piasku i to wielkości najwyżej piaskownicy. Kompletny brak umiejętności chciał nadrabiać zmianami kadrowymi ( i straszeniem )które po krótkim czasie okazywały się fatalne w skutkach. Należy mieć nadzieję że nie trafi na żadne stanowisko które ma jakikolwiek wpływ na cokolwiek w górnictwie.