Jasne, mądre głowy... Wszyscy będziemy dyrektorami, prezesami, menadżerami i przedsiębiorcami. Każdy będzie szefem tylko nie będzie PRACOWNIKA, czyli nie będzie komu robić... I wtedy szefostwo będzie musiało zakasać rękawy i do roboty, nareszcie będzie coś pożytecznego tych darmozjadów!