Na Janinie nie ma sprzedaży orzecha bo wszystko jest przewożone na Sobieski. Robi się wszystko aby tylko w Jaworznie było ok a reszta traktowana jest jak balast. Wprowadza się nowa spółkę zajmująca się pracą w S/N aby tylko zapewnić stołki dla swoich ludzików. Nie ma pieniędzy na podwyżki płac ale na zapewnienie funkcjonowania nowej spółki córki są.