Jedna wielka kolejka za wszystkim, dzieci raz skorzystały z Lecha, raz z fenixa, i pojechaliśmy do domu bo już głodni wszyscy byli, a za jedzeniem 90min trzeba było stać. Jedno wielkie nieporozumienie.
Jedna wielka kolejka za wszystkim, dzieci raz skorzystały z Lecha, raz z fenixa, i pojechaliśmy do domu bo już głodni wszyscy byli, a za jedzeniem 90min trzeba było stać. Jedno wielkie nieporozumienie.