I tak jak zwykle nic z tego nie wyniknie. panowie prezesi takie okrągłe morały sadzili na łamach m in waszej gazety . A ręce brudne jak moje po szychcie w ścianie gdzie musimy brać bierzmo utrzymania między innymi takich jak pan t. Skandal goni skandal a kolejni po cichutku są uniewinniani i bawią się na rautach i spotkaniach maści wszelakiej maści gdzie klakierzy poklepuja się nawzajem po plecach ku uciesze gawiedzi. Koterie kolesiostwo niszczy ta brazne i to jest główny powód słabej sytuacji polskiego górnictwa a nie młoda kadra pracownicza na którą zrzuca się cała odpowiedzialność