Oddział wydobywczy ma 4 inżynierów górników , którzy i tak nie mają szans na awans do dozoru. Zatwierdzenia mają przez OUG ale zrobione na własną rękę. Sztygar oddziałowy jest po zawodówce gastronomicznej , liceum eksternistycznym bez matury i jakiś tam 'technikach -kursach dla górnictwa ' robione przez spółki szkoleniowe. Ludzie z kierunkowym wykształceniem wyższym są niemile widziani w środowisku dozoru wyższego i kierownictwa kopalni. Aby być w dozorze wyższym nie trzeba mieć matury tylko dyplom technika tak się tłumaczą w kadrach.