Komentarz do artykułu:
Górnicy nie chcą awansować?

Pracuję jako sztygar zmianowly, fizycznie nie jestem zmęczony, ale czasem psychicznie to człowiek ma dość. Praca od 5.20 kiedy to fizyczni jeszcze śpią do 14.40 kiedy już górnicy siedzą z rodziną przy obiedzie. Każdego dnia 1,5h za frajer w pracy. Taki urok roboty w dozorze, na żądanie nie przywalisz, mordy zachlać nie możesz, jak chory to łeb do reklamówki i do roboty. Weekendu se nie zrobisz wolnego bo ktoś musi z załogą jechać do dziury. Można namnażać niedogodności bez końca. Owszem są osoby w białych hełmach co dołu nie widzą jak rok długi, ale znaczaca większość ma tak jak piszę.

7 kwietnia 2019 17:58:38
Górnicy nie chcą awansować?