Ale święte oburzenie wynikające tylko i wyłącznie z troski o Ojczyznę ! Panowie, spoko ! Po prostu chodzi o to, że korzystając ze światowej koniunktury na węgiel do spółki wpłynęło więcej kasy i zarząd spełnił żądania związków dot. płac. Oczywiście, jeszcze coś zostało, więc zarząd korzystając z wiadomości z Pudelka i Wikipedii zaproponował kilka programów, które jego zdaniem są nowoczesnymi kierunkami rozwoju, np. program wodorowy. A macie pojęcie ile to kosztuje, jakie są realia i perspektywy rynkowe ? A drugi przykład- zgazowanie węgla. Panowie jeździli do południowej Afryki, wąchali tam benzynę węglową i wrócili pełni zachwytu. Tylko, że technologia jest znana od dziesięcioleci, w polskich jednostkach leżą nowatorskie rozwiązania, jest tylko jeden problem - ekonomika. Zanim więc zaczniecie bronić swych interesów zasłaniając się Ojczyzną, miejcie trochę uczciwości i odwagi i poczytajcie coś na temat, na ktory zabieracie głos. Żeby było jeszcze jasne: Ja wcale nie neguję potrzeby wysokich płac w górnictwie i dobrze znam specyfikę tego trudnego zawodu.