Zlikwidowali to co przynosiło straty, tereny pod inwestycję i w końcu może 'kopalnia' zacznie przynosić jakiekolwiek zyski. Jakby tak kierować się sentymentami to można było i PGR pozostawiać.
Zlikwidowali to co przynosiło straty, tereny pod inwestycję i w końcu może 'kopalnia' zacznie przynosić jakiekolwiek zyski. Jakby tak kierować się sentymentami to można było i PGR pozostawiać.