Komentarz do artykułu:
Górnictwo: młody pracownik zginął w kopalni Jankowice

Ktoś tu pytał o kamery. Kamery to podstawa ale na podszybiu aby tylko ktoś nie wyjechał pół godziny szybciej. BHP robi naloty przy czytnikach na osoby, które czasem szybciej wyjadą, ale to, ze codziennie z 700 wyjeźdża się 20-30 min. po czasie to już nikogo nie interesuje. Wyjazd o 8 rano, a o 7:50 nawet na polowym nawet osobówki jeszcze nie ma. I tak dzień w dzień, a BHP ma to gdzieś. Policzcie sobie 20 dni razy 20-30 minut i wyjdzie wam na ile oszukuje się górników na czasie pracy.