Brawo. Szkoda, że nie rozliczyli ich za akcję na Zofiówce. Szkoda też, że nie robią im zdjęć jak paradują na nadszybiu (nigdy pod szybem) w pięknych, nie zakurzonych kaskach i ubraniach. Skakanie między pachołkami - do tego się nadają. Oj nie mają ratownicy na Boryni szacunku górników.