Bo to powinno być jak 25 lat temu!,chodziło się do szkoły górniczej tzw,zsg,po podstawówce,takich już nie ma co uczyli nas nauczyciele ,instruktorzy,co mieli pojęcie co się dzieje na dole ,praktyki na dole w trzeciej klasie co się zjeżdżało na dół dwa razy w tygodniu i się normalnie robiło przez cały rok,więc było jakieś pojęcie w przyszłej robocie po szkole,a teraz to jest masakra ,ucznie co przychodzą na praktyki to tylko tych głazkać żeby się krzywdy nie zrobili,porażka w tych czasach ,tak polskie górnictwo klęknie,PRZYSZŁY EMERYT.