Komentarz do artykułu:
Górnictwo: konsultacje w sprawie rekompensaty dla wdów i sierot

W woli ścisłości to są osoby z pierwszej Ustawy które nie otrzymały pieniędzy nie z winy spóźnienia ze złożeniem wniosku/bo wniosek złożony był 3 listopada z pierwszą decyzją ZUS/ i na początku stycznia osobiście bez wezwania dowiozlam akt zgonu męża i wtedy nic więcej nie było potrzebne Po miesiącu również bez kontaktu ze strony SRK zwróciłam się do ZUS o zaświadczenie które z własnej woli dostałam. Oczywiście czas się skończył do 29 marca Ludzie pracujący przy tych wnioskach chyba celowo zachowywali się w sposób nie profesjonalny żeby nie wypłacić należnych pieniędzy To jest skandal i Wielkie kłamstwo, że na bieżąco kontaktowano się o uzupełnienie wniosku. Te informacje przekazywał jeden-drugiemu A ja naiwna myślałam że jak Pani przy biurku mówi jest Pani w systemie pozytywnie załatwiona'proszę czekać'to wystarczy.