Gdyby płacili za przepracowane nadgodziny to teraz by nie było takiego cyrku. W każdym normalnym zakładzie pracy pracownik ma zapłacone za nadgodziny lub ma Te godziny do wybrania. Ale to jest chory zakład pracy. Nie płacą to teraz mają. Niech się tylko cieszą że sadzeni są za 3 lub 2 lata. Gdyby mieli zapłacić za wszystkie przepracowane lata to każdemu musieli by dac około 400000 tak czterysta tysięcy złoty plus 8% odsetek za każdy przepracowany rok. Jak tak dalej pójdzie to PGG też będzie sadzone i to przez pracowników zatrudnionych. Co 3 lata będą ich sądzić bo przecież 40 czy 50 tysięcy drogą nie chodzi