Nie wiem po co wyburzane są budynki i wydawane na ten cel ogromne sumy dla firm. Najpierw trzeba mieć pomysł na zagospodarowanie, a dopiero potem podejmować czynności związane z planem zagospodarowania. Każdy z budynków ma swoją osobną historię i jakby był we właściwych rękach mógłby spełniać swoją nową rolę, a tak SRK szykuje teren pod setny już supermarket w Mysłowicach wydając spore pieniądze. Przykre ale jak się tylko bierze pensję za to co wymyślą podwładni i to podwładni niskich lotów tak bywa.