Komentarz do artykułu:
Złoże węgla, którym interesuje się Tamar, jest w dyspozycji JSW

Tak oczywiście zarząd JSW SA nic nie wiedział. Rada nadzorcza też, a szefem planowania produkcji był członek rady nadzorczej, a pan były minister M szef tej niemieckiej firmy wchodził na kopalnie i do działu planowania produkcji jak do siebie ,. Byłego dyrektora wywalili z JSW SA trzy dni przed komisją energii, bo jak by ktoś zapytał czy po takich zarzutach jeszcze robi , to padnie odpowiedź -'nie skądże'.a na kopalni pod ziemia leżą miliardy i teraz z Pniówka 20 km będą po nie sięgać, a z Krupińskiego 600 metrów. i nikt nic nie wiedział tylko jedna ofiara. ----- POLITYKA --- a ciekaw jak ten pan zacznie sypać na tej prokuraturze,to co będzie,